Dom nie jest za wielki i nowoczesny, ponieważ mieszkam w nim tylko ja i mama. :3

Ta sypialnia jest skromna i należy do mamy, która sądzi, że w sypialni nie powinno być jakoś strasznie dużo ozdób. Dla niej jest to miejsce tylko do spania.

Za to ja kocham słodziutkie, dziewczęce sypialnie. Sprawiają one, ze można zasnąć szybko, z poczuciem bezpieczeństwa. Napełniają sny pełnią boskości i smakiem miodu.

Kocham przytulne salony. Można w nich usiąść na miękkiej kanapie i zrelaksować się po ciężkim dniu.

W kuchni zazwyczaj urzęduje moja mama. To ona dba o porządek w tym miejscu. Ja staram się nie wchodzić do tego pomieszczenia, gdyż zawsze coś tam popsuje. Jedyną potrawą jaką potrafią zrobić są płatki na mleku.Jadalnia jest strasznie ciepła. Zawsze jem tam posiłki, nie umiem zjeść w innym miejscu.

Ubikacja znajduje się na dole.

Łazienka jest na górze. Lubie godzinami pluskać się w wannie i patrzeć się na zielone, uspokajające ściany.

*puka*
Cześć , mogę wejść ?

Hej! ~promienny usmiech~ Jasne.

Jak tam ?
*uśmiecha się*
Ładnie tu masz!

Dzięki. ~uśmiecha się i siada na fotelu w salonie~

*bawi się włosami xD*
*kicha*
Masz tutaj róże ?
*kichu*

*puka do drzwi*
*otwiera jej Yukiko*
Witaj, czy można...? *wchodzi do środka*
Przytulnie! Zazdroszczę ci! Masz przepiękny domek.
Mój pokój nie jest tak dziewczęcy, w gospodzie od oparów kuchni
można się udusić. Widzę, że twoja mama gdzieś wszyła... Rozgoszczę
się w kuchni! *szykuje kakao, które przyniosła*
*kładzie kubki na etażerce w pokoju Yukiko*
Teraz tak, sprawy formalne... *siada na łóżku*
No więc... Państwo Pupka jadą na wakacje, to znaczy opuszczają
swoją gospodę na kilka miesięcy... Mogłabym w tym czasie zamieszkać w jakimś
pokoiku? Bo wiesz, chciałam wynająć ten u Justiny, ale nie dam rady tak od razu
spłacać czynszu... Gotowałabym ci, sprzątała, pomagała w lekcjach... Zaopiekowałabym
się podczas choroby. Śmiertelnie przepraszam za okazany przeze mnie brak kultury, ale
to dla mnie bardzo ważne. Proszę! *oczy aniołka*

Oh... Jakiż cudowny zbieg okoliczności. :zachwycony:
Otóż moja mama wyjechała do sanatorium na miesiąc, więc przez ten czas będziesz mogła u m,nie mieszkać. :zachwycony:
Możesz śmiało zając pokój mojej mamy. Co do gotowania... To byłabym ci bardzo wdzięczna gdybyś ty była kucharką. :zadowolony: Resztą obowiązków podzielimy się po połowie, ok?

To ja już idę.
*bierze parasol*

~szybko mruga~
Coś mi wpadło do oka. :c

Spoko, gotuję z zamiłowania. :3
Mogę też sprzątać i inne.

Możesz sprzatać, ale nie wszystko. Mam w domu 6 pokoi, ty sprzątasz 3, ja też 3. ~łzy lecą jej z oczu~
Zaraz wracam!

*podaje zaproszenie*

Yyy.. to sprzątam obie sypialnie i salon, albo twoją sypialnię, salon i kibelek.